niedziela, 17 maja 2009

Mój chomiczek zachorował ;(

Mój chomiczek ma 2 miesiące.Od pewnego czasu zauważyłam że psuje mu sie futerko.W okolicach pyszczka i w tylkej części ciała jego futeko jest gładkie... [ładne,błyszczące] a natomiast po obu stronach [w okolicach przednich łapek(na grzbiecie)] ma brzydkie, jakby mokre .Zauwazyłam równiez że prawie cały czas się drapie.Poszłam z nim do weterynarza.Dostał 2 zastrzyki.Weterynarz powiedział,że to najprawdopodobniej INFEKCJA SKÓRNA lub UCZULENIE.Kiedy spytałam się na co może być uczulony powiedział,że to może zarazki z trocin,zły pokarm,nie umyte owoce lub inne pożywienie.Na pozbycie się zarazków z trocin zalecił aby na 3-4 minuty włożyć je w woreczku do mikrofalówki.Jedzienie[ziarenka które dostanie się w zoologicznym] może poprostu mu nieodpowiadać,wtedy należy zmienić pokarm np. z owocowego na pełnoziarnisty(bez specjalnych dodatków).Owoce przez spożyciem należy oczywiście umyć i to nie tylko dla zdrowia pupilka ale i swojego.Miałam również zalecenie aby przez 3-4 dni dać mu spokój(nie wyciągać do z klatki,akwarium itd)to oczywiście nie ozacza aby nie zmienić mu wody czy dosypać świeżego,soczystego jedzonka ;)Po 2 dniach zeszło mu to z jednej strony.Na drugiej jeszcze pozostało.Mój chomiczek nie stracił wcale sił,ponieważ nadal potrafi godzinami biegać na kołowrotku :D Mam nadzieję ,że zejdzie mu to całkowicie i że juz więcej taka sytuacja się nie powturzy.
Ps. w starszych postach zobaczycie zdjęcia mojego chomiczka ;)
Pozdrawiam! ;*

1 komentarz: